W tym roku jakoś nie mam weny na robienie ozdób szydełkowych. Zrobiłam co prawda kilka płaskich ptaszków i zajączków ale nie chce mi się ich usztywniać.Wyszperałam z pudła mini ozdoby z ubiegłego roku i postanowiłam nacieszyć nimi oko.
Super ozdoby - ta gąska z długą szyją jest przeurocza :) Oj tak schowane ozdoby z minionych lat zawsze po paru miesiącach ogromnie cieszą :) pozdrawiam
Piękne ozdoby 💖💖💖
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne prace. Fajniutkie te baranki:) Również brak mi ochoty na jakieś nowości świąteczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGąski mnie zauroczyły! Pozdrawiam1
OdpowiedzUsuńSuper ozdoby - ta gąska z długą szyją jest przeurocza :) Oj tak schowane ozdoby z minionych lat zawsze po paru miesiącach ogromnie cieszą :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam