Próbki wzorów na drutach.

 Postanowiłam wykorzystać resztki wełny na stworzenie czegoś w rodzaju ściągawki, żeby mieć ja pod ręką w chwili gdy zabieram się za kolejny sweter i wertuję zeszyty w poszukiwaniu wzoru który mi w danej chwili najbardziej odpowiada.W chwili obecnej mam 26 takich próbek, ale ciągle dorabiam coś nowego.









Komentarze

  1. Wspaniały pomysł.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoje próbki same w sobie są śliczne. Ja też kiedyś zrobiłam sporo próbek i trzymam je w koszulkach foliowych razem ze schematami. Stwierdziłam również, że ten sam wzór z innej włóczki inaczej się prezentuje. Warto założyć sobie segregator z próbkami, powodzenia. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry pomysł z tym segregatorem, tylko gdzie to wszystko trzymać, samych gazet mam ogrom a najchętniej większości bym się pozbyła.Kiedyś już połowę sprzedałam a teraz mam ochotę pozbyc się reszty.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty