Pierwsze maskotki w 2016

Po  1 stycznia powstały: dziewczynka z deskorolka i jeż sonic ,a teraz czekając na wypełniacz do maskotek robię elementy .Mam już hipopotama ,owieczkę i świnkę.
Zapomniałam wspomnieć, że dostałam na Mikołaja dwie książki , z literkami  i autkami, co prawda opisy są po niemiecku i holendersku ale na szczęście literki mają graficzne opisy.
 Książki kupiłam tutaj  http://www.bookcity.pl/author/Christel_Krukkert 
Jeszcze zamówię sobie w lutym książkę z cyframi ,będę miała jak znalazł prezent (dla siebie) na urodziny.




Komentarze

  1. Śliczności ! Wspaniałe prace.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie cuda . Ostatnnie dwa przesympatyczne . Ogromnie podoba mi sie pomysl na litery . Nooo super to masz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekne szydelkowe roznosci. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ pracowicie rozpoczęłaś rok ;) I jak zwykle cudeńka zaskoczyły z Twojego szydełku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne cudaczki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne prace, pracowita jesteś, brawo!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak zwykle zaczęłaś z kopyta;) Świetne maskotki:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty