Szydełkowe maleństwa cd.


  

 Mam kolejne maleństwa i kilka zdjęć do porównania z tymi dużymi maskotkami.Zauważyłam ze coraz więcej jest ozdób wielkanocnych, jakoś nie mam ochoty się za to zabrać ale kilka zajączków i baranków z pewnością zrobię .Oto pierwsze z nich.
Małe maskotki zrobione są z nici Muza 10 lub Maja 5 i maja około 10-16 cm ,natomiast ich duże odpowiedniki są z grubej wełny i mają czasami nawet po 50 cm.
Przykładowo zajączek ma 18 cm a baranek 3,5 cm.
Niby praca taka sama ale gabaryty ....
Gdybym miała wybierać to nie umiała bym zdecydować co jest fajniejsze, te maleństwa czy duże?



Komentarze

  1. Jakoś i mnie te tematy świąteczne nie ujmują.Może dlatego, że ciężko wymyślać coś innego od tego co się już robiło. A ja bardzo nie lubię się powtarzać.
    Maleństwa Twoje są śliczne. Słoniątko i psiaczek moimi faworytami. Ale śliczne wszystkie.
    Nieustająco dziękuję Ci Kochana za podsyłane inspiracje.
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zające odjazdowe! Wszyskie Twoje maskotki są śliczne i te duże i te małe:)Moimi faworytami są jednak maleństwa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ zwierzyniec u Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. i małe i duże, ach!!! wszystko piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale super, gratuluję talentu, zajączki są cudowne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczności :-) Cudne zwierzątka :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cóż za kocie i zajęcze piękności są cudowne.Podziwiam .
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Super , moimi faworytami jak zwykle są koty , ale ja kociara sfiksowana jestem... ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty