Szal zrobiony.
Wreszcie go ukończyłam i powiem wam że bardzo mi się podoba , jest duży ciężki i zima w nim nie będzie straszna .Wyrobiłam wełnę do samego końca został malusieńki skrawek i wylądował już w koszu na śmieci .Planowałam dorobić niby diabełkowi rogi i widły ,ale nie skończyło się na planach i doklejeniu kwiatuszka .
Szal po prostu fantastyczny! A diabełek przemienił się w ponętną lalę?
OdpowiedzUsuńDiabeł czadowy ;) A na taki szal to ja od dawna mam ochotę, tylko czasu mało i jedynie na pierdułki małe go starcza :(
OdpowiedzUsuńJaki super ten szal, marzę o podobnym, czy u Pani na blogu znajdę wskazówki, jak taki wykonać?
OdpowiedzUsuńOlà Mary,
OdpowiedzUsuńCachecois lindissimos ! é necessàrio muita paciencia para fazer tantas rosas.
Abraços.Celeste
Dziś u ciebie narodowe barwy królują i do tego w takim ładnym wykonaniu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo piekny jest twoj szal i napewno w nim zimą nie zmarzniesz:)
OdpowiedzUsuńOlá Mary, tudo bom ?
OdpowiedzUsuńMe encantei com seu blog. Seus trabalhos, além de muito delicados são de extremo bom gosto. Parabéns !!
Valeria Allão/Rio de Janeiro
Przepiękny szal:-) Na pewno będzie ściągał zazdrosne spojrzenia;-)
OdpowiedzUsuńSZAL PRZEŚLICZNY!!!!
OdpowiedzUsuńJest taki cudny i ekstrawagancki!!!
OdpowiedzUsuńgreat job.I like the flowerscrochet.
OdpowiedzUsuńI have never sieh that befor.
hugs Conny
Bogusiu - bordowy szal, zreszta jak i bialy, to szal moich marzen, poprostu cudowny!! :)
OdpowiedzUsuńSzale wspaniałe.A diabełek bardzo mi się podoba ale przyznam się że dla mnie jak na diabełka to on jest za milutki i sympatyczny:)))No chyba że to taki pozytywny diabełek:)))))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przepiękne szale...ach...może kiedyś też się nauczę...na razie pozostaje mi podziwiać :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten szal, z wrażenia nie obejrzałam jeszcze innych Twoich prac. Znajdę gdzieś "przepis" na to cudo?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i lecę do archiwum popatrzeć co jeszcze jest ciekawego.
Elżbieta
Droga pani prosze o przepis na ten pyszniutki szal, proszę , proszę , proszę:)))) zuzia2@poczta.onet.pl
OdpowiedzUsuńSzal po prostu cudowny aż się napatrzeć nie mogę. Ach mieć taki na zimę marzenie :)
OdpowiedzUsuń