Kolejny szydełkowy piesek .



Nie wiem ile piesków już zrobiłam , ale w domu mam tylko dwa ostatnie , bo prawie zaraz po zrobieniu znajdują nowych właścicieli , po prostu następuje wymiana .Wiec dorobiłam kolejnego pieska.

Komentarze

  1. Bogusiu Twojego tempa nikt nie jest w stanie dogonic,bardzo mi sie podobaja Twoje maskotki,pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piesek śliczny ! :-) i jje cytrynkę ! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny piesek i myszka też -pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajrzałam, obejrzałam i wyjść z podziwu nie mogę!
    Takie piękne rzeczy tu powstają!
    Prawdziwe szydełkowe czary-mary! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piszesz: "Szydełko mną zawładnęło całkowicie ...i niech tak zostanie." I dobrze, bo talent masz dziewczyno ogromy :) cuda cudenka :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty