Trwają przygotowania do 26 maja i 1 czerwca z tej okazji zrobiłam lalki i koniki które pojadą na jarmark.Nie zabiorę ich osobiście ale jedzie z nimi Pani u której w sklepiku są moje prace.Ja zostaje w domu i robię kolejne maskotki.Cały czas planuje urlop i podglądam oferty wycieczek.
Śliczne lale i koniki :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to całe towarzystwo:) Ja naprawdę podejrzewam, że Ty masz dodatkową parę rąk;)
OdpowiedzUsuńjak nic powinnaś prowadzić szkolenia z Zarządzania czasem :) u mnie urlop już zaplanowany :) Towarzystwo pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńPiękne bajecznie kolorowe maskotki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSono meravigliose!
OdpowiedzUsuńLale jak malowane i koniki śliczne.Milego dnia
OdpowiedzUsuńCudowne maskoteczki .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam