W tym roku znowu kombinuję z ozdobami świątecznymi, bo co roku nie mogę znajomym dawać tego samego.Dlatego też powstały kaczuszki na jajka ,kurze mieszczą się bez problemu ale gęsie troszkę wystają tak jak widać na tym jednym zdjęciu.Metoda robienia kaczuszki jest podobna do mojej wersji baranka .
U Ciebie Świętami już zaczyna pachnieć. Piękne kurczaczki i baranki. Pozdrawiam Zosia.
OdpowiedzUsuńCudne!!!
OdpowiedzUsuńŚliczności, jakie pomysłowe i perfekcyjnie wykonane.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super, faktycznie czas pomyśleć o świętach :-)
OdpowiedzUsuńSono molto belli, brava!
OdpowiedzUsuńPomysłowe, oryginalne i co najważniejsze osobiście wykonane śliczności!!! Obdarowywani będą zadowoleni!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne kaczuszki ;-)
OdpowiedzUsuńKaczuszki piękne i puchate. Na pewno pisanki w nich nie zmarzną :)
OdpowiedzUsuńCudowne kaczusie :-) Świetny pomysł na dekoracje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kaczuszki superowe.Mam taki sam problem z wymyślaniem nowości świątecznych, nie lubiąc robić tego samego:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam.
Świetne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczności:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja trzoda:)
OdpowiedzUsuńkaczuszki naprawdę fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńSliczności:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i pomysłowe.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle same pięknotki.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne i bardzo pomysłowe :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodkie jedne i drugie:)))
OdpowiedzUsuńKaczuszki są piękne. Czy mogłabyś napisać kilka słów jak je zrobiłaś?
OdpowiedzUsuń