Dama gotowa.
Dama jest już cała pokryta lakierem i z parasolką w dłoni (powiedzmy ze to dłoń).
Dama gotowa , mogę ją już pokazać w całej okazałości. Co prawda czeka ją jeszcze lakierowanie , ale dzisiaj jest wykrochmalona jak skała .Jak będzie polakierowana to przykleję jej parasolkę , na dzień dzisiejszy jest osobnym dodatkiem , potem będą tworzyły jedną całość. Muszę jeszcze dodać , że miałam długą przerwę w robieniu dam ........bardzo długą .
No super dama z parasolką,a ma jeszcze woal na ramionach,kapelusz...ekstra wyszło!
OdpowiedzUsuńBardzo dostojna dama! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodziwiam precyzję wykonania. wszystko takie realne się wydaje. Patrząc na nią czuje się atmosferę dawnych spacerów. I tylko wypatrywać panny Łęckiej w dorożce :)
OdpowiedzUsuńJest bombowa po prostu ! :)
OdpowiedzUsuńPiękna, a jaka dopracowana:)
OdpowiedzUsuńparasolka wyszła świetnie .nie wiem cemu ubzdurałam sobie ,że ta parasolka bedzie złożona.
OdpowiedzUsuńjuż nie moge sie doczekać całości
Elegancka dama!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale sliczna!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna a najbardziej podoba mi się chusta która jest otulona.
OdpowiedzUsuńUrocza i dostojna dama.
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja dama
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale cudeńka tworzysz.Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cuda twoszysz!!!! Ta dama taka piękna, subtelna, pełna dopracowanych detali. Podziwiam i gratuluję talentu!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia gorące przesyłam:)
Piekna i elegancka-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń